Poczta
07/08/2018
"Pamiętam dawną Pocztę. Przez podwójne wzmocnione drzwi wchodziło się do pokoju pocztowego. Była tam oczywiście Pani, która przyjmowała listy i przesyłki. Można tam też było zamówić rozmowę telefoniczną. Telefon był jedynie tam i w szkole. Mogliśmy z niego korzystać w godzinach pracy poczty. Należało podać miejscowość i numer telefonu na który chcieliśmy zadzwonić. Pani nawiązywała połączenie, a my wchodziliśmy do przeszklonej kabiny, w której można było rozmawiać."